Jeśli czytaliście nasz poradnik o tym, na co zwrócić uwagę kupując drona, zapewne macie w głowie obraz sporego urządzenia unoszącego się wysoko nad ziemią, z podwieszoną kamerą sportową. Ale są też na rynku maszyny mniejsze (przy których nawet X-Bee Drone 3.1 jest sporym gadżetem), dedykowane głównie dzieciom. Takie, jak Parrot Rolling Spider.
Budowa
Konstrukcja Rolling Spidera bazuje na plastikowych elementach. Obudowa jest jednak zaskakująco twarda i sztywna – zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę nieduże gabaryty urządzenia (średnica wynosi 140 mm). Być może dlatego też dron sprawia wrażenie nie tylko solidnego, ale i ciężkiego – wystarczy jednak postawić gadżet na wadze by się przekonać, że Rolling Spider waży zaledwie 55 gramów! Dlaczego jest to tak ważne? Oczywiście z uwagi na możliwości zainstalowanego silnika, który przy wspomnianej wadze nie będzie miał trudności z dostarczeniem mocy odpowiedniej do bezproblemowego lotu.
Rolling Spider nie jest dronem na każde warunki – to widać zarówno po cenie urządzenia, jak i po materiałach reklamowych producenta. Sprzęt traktować należy raczej jako delikatną zabawkę – owszem, z uwagi na wspomnianą trwałość obudowy dron przetrwa niejeden upadek, ale zdecydowanie należy uważać na to, gdzie się nim lata. Wykorzystane śmigła są bardzo delikatne, przez co łatwo odpadają po przypadkowym kontakcie z przeszkodą (to celowy zabieg – w ten sposób trudniej uszkodzić zarówno gadżet, jak i – co ważniejsze – obiekt / osobę, w którą dron uderzył). Na szczęście, po wypadku wystarczy naprostować śmigła (łatwo je wygiąć) aby Spider znowu stabilnie latał.
W zestawie nie znajdziemy zapasowych śmigieł, więc zalecam kupno dodatkowych na własną rękę. Niestety, oznacza to wydatki, gdyż jeden zestaw składający się z czterech sztuk to prawie 5 euro.
Dron dostępny w wersji niebieskiej, białej i czerwonej, choć w każdej edycji kolorystycznej stelaż łączący główną część urządzenia ze śmigłami jest czarny, tak samo, jak dołączone koła. Oprócz tego, aby spersonalizować wygląd, możemy na przodzie drona umieścić załączone naklejki z różnymi „grymasami”.
W zestawie z dronem znajdziecie również plastikowe koła. Ich zadanie jest dwojakie. Po pierwsze, chronią ludzi oraz przedmioty znajdujące się w pobliżu toru lotu urządzenia, przed niechcianym spotkaniem ze Spiderem. Oprócz tego pozwalają na jeżdżenie dronem po podłodze, ścianach oraz suficie. Należy jednak zauważyć, że dodają one przy tym 10 gramów wagi, negatywnie wpływają również na opływowość obudowy przez co czas pracy na baterii skraca się do około 5-6 minut.
Kamera
Na liście wyposażenia w Rolling Spider znajdziecie aparat, ale to wyjątkowo słaby układ. Po pierwsze, znajduje się on u spodu urządzenia, więc jedyny sposób fotografowania polega na przelatywaniu nad obiektem. Producent chwali się, że dron rejestruje zdjęcia o rozdzielczości „300.000 pikseli” – oczywiście jest to zabieg marketingowy, a po szybkim przeliczeniu wyjdzie nam, że rozdzielczość aparatu wynosi całe 0,3 Mpx. 😉
Co warto podkreślić, nie ma możliwości nagrywania filmów za pomocą drona. Tak naprawdę, funkcja robienia zdjęć w tym modelu ma raczej charakter drugorzędnego udogodnienia (niejako dodatkowego) – w pierwszej kolejności aparat służy po prostu do rejestrowania obrazu w celu określania położenia urządzenia (dron wykonuje zdjęcia z częstotliwością 60 klatek na sekundę mierząc prędkość poprzez porównanie bieżącego zdjęcia z poprzednim).
Kontrola lotu
Do drona nie został dołączony żaden kontroler, ale nic straconego – do sterowania posłuży nam smartfon. Najpierw musimy pobrać odpowiednią aplikację dedykowaną dla urządzeń firmy Parrot – jest ona dostępna na wszystkie trzy popularne platformy mobilne. Po wejściu do aplikacji następuje połączenie z dronem za pośrednictwem Bluetooth, następnie odbywa się kalibracja czujników i już gotowi jesteśmy do zabawy.
Aplikacja umożliwia sterowanie niektórymi właściwościami lotu drona. Można ustawić jego pochylenie w locie, prędkość, maksymalną wysokość, sposób sterowania oraz wiele innych. Wszystko jest rozplanowane bardzo intuicyjnie i nawet bez znajomości języka angielskiego powinniśmy sobie bez problemu poradzić. Niestety, nie jest to najwygodniejsza metoda kontroli drona, gdyż zasięg połączenia to jedynie około 20 metrów, a sama aplikacja lubi się czasem zaciąć albo przerwać połączenie, co naraża nas na niespodziewaną, dodatkową dawkę emocji.
Zaskakuje lekkość, z jaką jesteśmy w stanie sterować dronem. Co prawda palce przesuwające się po ekranie nie zapewnią nam takiej precyzji, jak fizyczny kontroler, jednak Roling Spider niezwykle sprawnie radzi sobie z utrzymywaniem stałej pozycji w powietrzu, co szczególnie dziwi mając na uwadze jego rozmiar. To zasługa 3-osiowego żyroskopu, 3-osiowego akcelerometru i dwóch czujników: ciśnienia oraz ultradźwiękowego. Myślę, że zarówno początkujący, jak i dzieci będą w stanie czerpać wiele frajdy z latania od samego początku swojej przygody z tym urządzeniem.
Za pośrednictwem aplikacji mamy również dostęp do społeczności osób, używających dronów Parrota. Możemy oglądać zarejestrowane przez nich materiały wideo, śledzić trasę, przebieg, czas lotu oraz ilość kraks. 😉
Czas pracy
Baterie nie są zbyt duże (co nie dziwi) – mimo małych gabarytów oferują około 8 minut lotu, co nie jest złym wynikiem. W zestawie znajdziemy dwa takie ogniwa, jednak sugeruję dokupienie trzeciego, lub nawet czwartego akumulatora jeśli chcemy się dłużej pobawić, gdyż czas ładowania jednej baterii to około 1,5 godziny (zmierzony przez nas czas pokrywa się z informacjami na stronie producenta).
Niestety, w domyślnym zestawie nie otrzymujemy ładowarki, więc zasilenie ogniwa jest możliwe jedynie po podłączeniu drona do źródła prądu za pośrednictwem portu USB. Koszt zewnętrznej ładowarki to 23 euro (według cennika na stronie producenta, w Ceneo będzie taniej).
Podsumowanie i ocena
Parrot Rolling Spider to niepozorna na pierwszy rzut oka „zabawka”, która okazuje się być jedną z ciekawszych propozycji z najniższej półki. Malutkie urządzenie zaskakuje stabilnością lotu oraz jakością wykonania, choć wymaga dopracowania w zakresie jakości połączenia przez Bluetooth. W sklepie producenta łatwo o zamienniki części, więc nawet po kraksie wymiana nie powinna stanowić problemu. Jeśli nie macie ochoty na kręcenie materiałów wideo dronem, a stawiacie raczej na dobrą zabawę, to zakup Spidera będzie dobrym wyborem.
ZALETY
|
WADY
|
Ceny Parrot Rolling Spider
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Największą wadą to tu jest bateria i jej wydajność. Długo się ładuje i strasznie krótko trzyma.