Formuła 1 wśród bionicznych kończyn

Wypadki i choroby się zdarzają, a czasami kończynę trzeba amputować. Większość z ludzki jest ograniczona do protezy o niewielkiej funkcjonalności. Wkrótce może się to zmienić. Firma Bebionic zaprezentowała prawdziwą Formułę 1 wśród bionicznych dłoni.

Jednym z najważniejszych celów współczesnej medycyny jest przywrócenie sprawności osobom pokrzywdzonym przez los. Liczne eksperymenty z wykorzystaniem komórek macierzystych w rdzeniu kręgowym mogą pewnego dnia przywrócić pełną sprawność sparaliżowanym. Podobnie jest z innymi poważnymi chorobami neurologicznymi, z którymi medycyna radzi sobie coraz lepiej.

Ale przez ostatnie lata wciąż nie udało się stworzyć bionicznej kończyny, która w zadowalającym stopniu odtwarzałaby funkcje naturalnego organu. Aż do teraz.

Podaj rękę

Bebionic to niezwykła bioniczna ręka, zaprojektowana przez firmę Stepper, która może pochwalić się 90-letnim doświadczeniem . Jest ona wynikiem 7 lat badań i rozwoju potężnej grupy naukowców. Zastosowano w niej najnowsze technologie wykorzystywane w wojsku i Formule 1. Takie zapożyczenia nie są przypadkowe. Bebionic to prawdziwa Formuła 1 wśród protez dłoni. Pod wieloma względami.

Bioniczna dłoń waży mniej niż 390 gramów, ale może podnieść ciężar o masie 45 kg bez obawy o zatrzymanie pracy czy uszkodzenie. Proteza jest wykonana z mieszanki różnych metali, wśród których dominuje aluminium. Masa bionicznej dłoni jest rozprowadzona wokół nadgarstka tak, że pozostałe palce nie są nienaturalnie ciężkie.

To nie wszystko. Proteza Bebionic ma różną liczbę czujników, które odbierają ruchy mięśni, do których dostosowują silniki palców i mikroprocesory. Warto wspomnieć o poważnym usprawnieniu dla korzystających z protezy osób, jakim jest niewątpliwie funkcja automatycznego chwytu, która zapobiega wypadaniu trzymanych obiektów.

Pierwszą osobą, która przetestowała innowacyjną protezę był Nicky Ashwell z Londynu, który urodził się bez prawej ręki. Dzięki Bebionic był w stanie jeździć na rowerze, chwytać przedmioty oburącz, otworzyć torebkę, a nawet używać sztućców.

Medyczne cudeńka, takie jak Bebionic pokazują na jak zaawansowanym poziomie jest współczesna inżynieria biomedycyna. Wiele wskazuje na to, że jeszcze za naszego życia ludzie z amputowanymi kończynami nie będą w niczym różnić się od nas. No może tylko ilością metalu w organizmie.