Polacy cieszą się, że mogą podróżować Pendolino, natomiast na świecie dominują jeszcze szybsze maszyny. Kiedyś koleją podróżowano z prędkością 200 km/h, a obecny rekord wynosi prawie trzy razy więcej. Jakie są najszybsze pociągi świata? Czy zawiozą nas prosto do przyszłości?
Pendolino może jeździć z prędkością sięgającą 250 km/h, ale na mało których odcinkach w naszym kraju przekroczy 200 km/h. Mimo iż mamy supernowoczesne pociągi, to brakuje zmodernizowanej infrastruktury, która pozwoliłaby w pełni wykorzystać potencjał pociągów. Ceny są konkurencyjne, więc na brak klientów nie można narzekać. Skoro chcemy mieć kolej na europejskim, jeżeli nie światowym poziomie, to musimy wzorować się na tych najlepszych państwach i najszybszych składach. Oto 8 superszybkich pociągów, którymi można się przejechać w różnych zakątkach świata.
Regina X50
W Skandynawii bez problemu można szybko podróżować koleją. Regina X50 to cała seria szwedzkich pociągów wyprodukowanych przez Bombardier Transportation (poprzednio ADtranz). Maszyny oznaczone jako X50, X51, X52, X53, X54 i X55 łączą ze sobą największe szwedzkie miasta – Sztokholm, Malmo i Goteborg. Ze względu na trudne warunki środowiskowe i częste opady śniegu, regularne składy Regina X50 poruszają się z prędkością ok. 200 km/h. Ale w ramach projektu „The Green Train”, specjalnie zmodyfikowany model X50 pojechał w 2008 r. po szwedzkich torach w z prędkością 303 km/h. Pociągi Regina X50 zazwyczaj są krótkie – mają 3-4 wagony – chociaż istnieje również opcja „długa”, z 20 wagonami.
ICE 3
ICE 3 (Intercity-Express 3) to niemiecki superszybki pociąg produkowany przez zakłady Siemens. W skład rodziny wchodzą modele 403, 406 i 407 znane jako ICE 3, ICE 3M i New ICE 3. Pociągi na co dzień przemieszczają się z prędkością 320 km/h. Podczas jednej z jazd testowych w 2001 r. pociąg ICE 3 bez pasażerów rozpędził się do 368 km/h. Warto wspomnieć, że na bazie składów wyprodukowanych dla Deutsche Bahn powstała seria pociągów Siemens Velaro, które jeżdżą po torach Hiszpanii, Turcji, Wielkiej Brytanii czy Rosji.
Harmony CRH380A
Harmony CRH380A to jeden z najszybszych pociągów świata podróżujących z pasażerami na pokładzie. Maszyna kursuje na trasie między Szanghajem a Pekinem i osiąga prędkość 380 km/h. Podczas jednej z jazd testowych przeprowadzonych w 2010 r. Harmony rozpędził się do prędkości aż 486,1 km/h. Mimo iż technologicznie jest to możliwe, to takich prędkości nie osiąga się na regularnych trasach, ze względu na nakładane ograniczenia elektroniczne. Chińska elektryczna rakieta jest obecnie wytwarzana przez CSR Qingdao Sifang Locomotive & Rolling Stock Co., Ltd. jako kontynuacja programu CRH2-350. W pociągu zastosowano wiele innowacyjnych technologii, m.in. system tłumienia wibracji, zaawansowany system kontroli hałasu, wydajny system trakcji i szczelną konstrukcję. Pociągi Harmony kursują w Chinach nieprzerwanie już od 5 lat, a planowane są ich dalsze ulepszenia.
Transrapid Szanghaj
Transrapid Szanghaj jest pierwszą komercyjną linią kolei magnetycznej na świecie. Jej budowa rozpoczęła się w marcu 2001 r., a pierwszy pociąg był dostępny dla pasażerów na początku stycznia 2004 r. Pociąg jest wykorzystywany na trasie 30,5 km i służy przede wszystkim do przewożenia osób z centrum Szanghaju do pobliskiego portu lotniczego. Na pewnym odcinku maszyna rozpędza się do prędkości 430 km/h, podczas gdy średnia prędkość na całej trasie nie spada poniżej 230 km/h. Podczas testów bez pasażerów lokomotywa z małym składem rozpędziła się do prędkości 501 km/h. Nie ma co się dziwić, że przebycie niemałego odcinka zajmuje pociągowi 7 minut i 20 sekund. Pociągi kursują co 15 minut od 6:45 do 21:30. Bilet w jedną stronę kosztuje odpowiednik 12-15 zł (niższa cena za okazaniem biletu lotniczego). Warto wspomnieć o producencie maszyny, którym jest… niemiecki Siemens.
Shinkansen E955
Mianem Shinkansen określa się japońską sieć linii kolejowych, którą stworzono do obsługi superszybkich pociągów, osiągających prędkość maksymalną 405 km/h (E955). Nazwę Shinkansen powszechnie tłumaczy się dosłownie jako „Nową Główną Linię”, co odnosi się do jednej linii Tokaido, która połączyła Tokio z Osaką przed Igrzyskami Olimpijskimi w 1964 r. Z czasem linia rozrosła się na cały kraj, ale nazwa została. Dzisiaj w Kraju Kwitnącej Wiśni jeździ wiele różnych pociągów nazywanych potocznie Shinkansen. Przez długi czas rekord prędkości należał do modelu E2, który poruszał się z prędkością 360 km/h. Obecne maszyny jeżdżą 30-40 km/h szybciej. Warto dodać, że do pociągu na poduszce magnetycznej Shinkansen należy światowy rekord prędkości wynoszący 581,6 km/h. Japońskie linie kolejowe są znane z niesamowitej dokładności – maksymalne opóźnienia w skali roku wynoszą tylko 36 sekund.
TGV
TGV, czyli Train à Grande Vitesse to prawdopodobnie najsłynniejszy superszybki pociąg świata. TGV został opracowany i wdrożony przez firmę Alstom przy współpracy z francuskimi kolejami państwowymi SNCF. Warto zaznaczyć, że TGV to zastrzeżony znak towarowy SNCF. Maszyna jest przystosowana do regularnych podróży z prędkościami 320 km/h. W 2007 r. TGV V150 osiągnął 574,8 km/h, co stanowi rekord maksymalnej prędkości pojazdu szynowego. Wszystkie obecnie eksploatowane pociągi TGV są zespołami trakcyjnymi napędzanymi energią elektryczną pobieraną z napowietrznej sieci trakcyjnej. Pojedynczy pociąg TGV składa się z dwóch lokomotyw, zwanych głowicami napędowymi oraz włączonych między nie 8, 10, 16 lub 18 wagonów, zależnie od typu pociągu. Pociągi TGV odnoszą znaczący sukces mierzony udziałem w rynku przewozów pasażerskich. Dzięki nim we Francji została odwrócona tendencja spadku udziału kolei w transporcie osobowym. TGV często stanowią opłacalną alternatywę dla połączeń lotniczych, bo nie dość, że pociągi są szybkie, to jeszcze bezpieczne. Na początku 2013 r. SNCF świętowała przewiezienie TGV dwóch miliardów pasażerów. A przecież liczby te stale rosną. Pod względem pasażerów przewiezionych przez superszybkie pociągi, TGV ustępują tylko japońskim składom Shinkansen.
JR-Maglev MLX01
JR-Maglev ML01 to superszybki pociąg stworzony przez Central Japan Railway Company (JR Central) oraz Railway Technical Research Institute. Maszyna w 2003 r. rozpędziła się do prędkości 581,4 km/h, co jest obecnie rekordem świata dla pojazdu kolejowego. Było to możliwe, gdyż MLX01 nie ma fizycznego kontaktu z szynami, a praktycznie cały czas lekko się nad nimi unosi dzięki zjawisku „magnetycznej lewitacji”. Przy małych prędkościach niezbędne są koła, gdyż indukuje się wtedy za mała siła, by utrzymać maszynę w torze. Kolej magnetyczna wykorzystuje elektromagnesy wykonane z nadprzewodników, co eliminuje tarcie kół, które w tradycyjnych pociągach ogranicza maksymalną prędkość jazdy. Odpowiednikiem japońskich kolei Maglev są chińskie Transrapid. Ogromny postęp technologiczny w ostatnich latach sprawia, że kolej magnetyczna coraz wyraźniej zbliża się do prędkości 600 km/h, która zapewne niebawem zostanie osiągnięta.
Frecciarossa 1000
Frecciarossa 1000 (Czerwona strzała) to superszybki pociąg wyprodukowany przez firmę Bombardier Transportation przy współpracy z Bertone – słynnym włoskim studiem projektującym samochody seryjne i koncepcyjne. Frecciarossa 1000 to najszybsze i najbardziej luksusowe włoskie pociągi. Są powszechnie nazywane najbezpieczniejszymi i najnowocześniejszymi pociągami w Europie, które mogą rozpędzić się do prędkości 400 km/h. Maszyna wozi pasażerów na trasie Rzym-Mediolan z prędkością 360 km/h, a podróż trwa 3 godziny i 25 minut. Wagony Frecciarossa 1000 są klimatyzowane, dobrze wytłumione i mają fotele zbliżone do tych montowanych w samolotach. Pasażerowie mają dostęp do bezprzewodowego Internetu i gniazdek elektrycznych. W wagonach nie zabrakło także ekranów informujących o bieżącej prędkości pociągu i najbliższej stacji. W składzie znajdziemy także specjalne sale biznesowe i wagon restauracyjny. Pociąg Frecciarossa 1000 składa się z 4 wagonów pierwszej klasy i 6 wagonów drugiej klasy. Pociągi łączą Neapol, Rzym, Florencję, Mediolan, Turyn, Bolonię, czy Salerno. Bilety nie są tanie, bo za przejazd w drugiej klasie wspomnianą trasą Rzym-Mediolan trzeba zapłacić ok. 90 euro.
Rewolucja Muska
Z jeszcze większymi prędkościami będziemy podróżować, gdy Elon Musk, szefa Tesla Motors i SpaceX, zrealizuje swoje ambitne plany. Miliarder chce stworzyć kolej Hyperloop, która pozwoli na osiąganie prędkości przekraczających 1000 km/h. Pierwsza linia ma powstać między Los Angeles i San Francisco, a przebycie 500-kilometrowego dystansu zajmie pociągom nieco ponad 30 minut. Budowa rewolucyjnej kolei to nie mrzonka, bo ma rozpocząć się już w 2016 r. Za realizację projektu odpowiada założona przez Muska firma Hyperloop Transportation Technologies (HTT), która za kilkanaście miesięcy ma oddać krótki odcinek linii w Quay Valley, w połowie drogi między Los Angeles i San Francisco. Mimo iż 8-kilometrowy odcinek linii początkowo ma służyć do testów, to będzie częścią w pełni funkcjonalnej trasy. Będzie to pokaz sił Muska, dowód, że koncepcja Hyperloop jest możliwa do realizacji. Pierwsze pociągi Hyperloop mają ruszyć przed 2020 r. Projekt bazuje na zjawisku lewitacji magnetycznej wykorzystywanej w pociągach Maglev i Transrapid, ale dodaje coś jeszcze – tunel próżniowy. Pociągi Hyperloop będą przemieszczać się w specjalnie wybudowanych tunelach umiejscowionych nad ziemią na wysokich kolumnach. 1200 km/h pociągiem jest w zasięgu ręki. Za kilka lat to nie będzie fikcja, a codzienność.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
…ceny są konkurencyjne… Pozostawia bez komentarza z Katowic Pendolino do Warszawy to 160zł podczas gdy najdroższy bilet w Polskim Busie na tej trasie to 41zł a jedzie godzinę dłużej.
Frecciarossa 1000 jeszcze nie kursuje, zaś obecnie trasa Rzym-Mediolan zajmuje już mniej niż 3 godziny. Bilety zaczynają się od 27 euro. trenitalia.com
http://nauk…4,1,1.html
To może takie cacko 🙂
a u nas tylko rewolucja Tuska, dzięki której Pendolino jeździ jeszcze wolniej niż dotychczasowe pociągi