Są potrawy, jedzenie których każdego dnia jest niebezpieczne dla zdrowia. Nie chodzi tu o obżeranie się, a o spożywanie ich w normalnych ilościach. Co więcej, zjedzenie tych produktów w większych ilościach gwarantuje co najmniej nieprzyjemną biegunkę, a w pewnych okolicznościach nawet i śmierć. Większość z wymienionych poniżej jest zdatna do spożycia tylko w konkretnych ilościach. O co dokładnie chodzi? Sprawdźcie sami.
Specjaliści od żywienia zalecają codziennie zażywać odpowiednie ilości warzyw i owoców. Mimo, że trudno nie nie docenić ich wartości odżywczych, są sytuacje, w których pospolitymi produktami można się otruć. W większych ilościach wiele może nie tylko odbić się negatywnie na zdrowiu, ale i doprowadzić do śmierci.
Fasola
Na świecie uprawia się ok. 400 gatunków fasoli. Jest to najbardziej wartościowy pokarm wydawany przez ziemię. Idealnie pasuje i do sałatek, i do dań głównych, i do zupy. Jest także jednym z podstawowych składników w diecie wegetariańskiej. Fasola jest również bogata w ważne składniki odżywcze: białka, węglowodany, kwas foliowy i żelazo. Ziarna fasoli są bogate w fitohemaglutyniny, które służą im jako środki owadobójcze. Fitohemaglutyniny to białka roślinne (lektyny), składające się z dwóch frakcji: PHA-P i PHA-M. Mają one zdolność do zlepiania krwinek czerwonych ludzkich i zwierzęcych. W formie rozpuszczalnej są silnym mitogenem (związkiem indukującym podziały komórkowe) dla limfocytów T. Spożycie nadmiernych ilości fasoli, u niektórych osób może wywoływać nudności, bóle brzucha, biegunkę i wymioty w ciągu 3 godzin od spożycia. Podczas gotowania fasoli przez co najmniej 10 minut, wszelkie toksyny są neutralizowane. Najlepszą opcją jest kupno już gotowej do spożycia fasoli w puszkach.
Migdały
Migdały to prawdziwy przysmak, choć w niektórych sytuacjach mogą być ostatnim, którego spróbujemy. Szkodliwym związkiem chemicznym, który jest obecny w migdałach gorzkich jest amygdalina. Substancja ta rozkładana jest do glukozy, aldehydu benzoesowego i cyjanowodoru (cyjanku). Tak, tego samego cyjanku wykorzystywanego przesz szpiegów. W rzeczywistości cyjanek opisuje się jako substancję mającą gorzki, migdałowy smak. Cyjanowodór może wywoływać porażenie oddychania komórkowego i ośrodka oddechowego w Ośrodkowym Układzie Nerwowym (OUN). W efekcie może dojść do uduszenia i zatrzymania akcji serca. Objawy zatrucia cyjankiem to pieczenie w jamie ustnej, ślinotok, mdłości, wymioty, zawroty głowy, drgawki czy bóle w okolicy serca. Mogą pojawić się już po spożyciu przez osobę dorosłą ok. 50-60 sztuk gorzkich migdałów i zaledwie 5-10 sztuk przez dziecko. W Stanach Zjednoczonych sprzedaż gorzkich migdałów jest zabroniona. Z kolei słodkie migdały, inna ich odmiana, są znacznie bezpieczniejsze.
Rabarbar
Ciasta i kruszonki nigdy nie będą takie same bez dodatku rabarbaru. Okazuje się jednak, że nadmierne spożycie rabarbaru, podobnie jak szczawiu i szpinaku, może doprowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Produkty te zawierają duże ilości kwasu szczawiowego, który może podrażniać przewód pokarmowy i zaburzać funkcjonowanie nerek. Podobnie jak związki fitynowe, kwas szczawiowy hamuje wchłanianie wapnia, dlatego czasem może wywoływać zawroty głowy, zgagę, drgawki, a nawet śpiączkę. Zatrucie rabarbarem nie doprowadzi bezpośrednio do śmierci, ale pośrednie objawy mogą skończyć się źle. Łatwo można uniknąć zatrucia kwasem szczawiowym – wystarczy nie spożywać wymienionych warzyw w stanie surowym.
Ziemniaki
Również w warzywie tak popularnym, jak ziemniaki można znaleźć substancje szkodliwe dla zdrowia. Spożywanie ziemniaków pieczonych, smażonych lub gotowanych jest całkowicie bezpieczne, choć kwiaty, łodyga i niedojrzałe owoce ziemniaków zawierają solaninę, substancję niebezpieczną już w małych stężeniach. W bulwie można ją znaleźć jedynie w kiełkach i łupinie, dlatego tak istotne jest, by nie gotować ziemniaków w łupinkach i wyciąć wszystkie kiełki, w okresie kwitnienia ziemniaków. Zzieleniałe bulwy automatycznie odrzucamy. Solanina wywołuje zaburzenia układu pokarmowego – wymioty, biegunkę, ale i podrażnienia żołądka i stany zapalne nerek. Specjaliści od żywienia ostrzegają, że objawy zatrucia może wywołać spożycie 0,5 kg ziemniaków o zawartości solaniny ok. 0,6%.
Pomidory
Wszyscy wiemy o dobroczynnym działaniu likopenu zawartego w pomidorach, ale warto być świadomym obecności innej substancji. Tomatyna daje podobne objawy zatrucia jak solanina, choć aby zatruć się potrzebne jest znacznie wyższe jej stężenie. Z kolei w soku dojrzałych pomidorów (podobnie jak soi, szpinaku i buraków) występują saponiny. U wrażliwych osób mogą one podrażniać błonę śluzową przewodu pokarmowego, a w dużych ilościach nawet powodować hemolizę krwi.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.