Jakiś czas temu wspominałem Wam o bardzo ciekawym projekcie Hyperloop, dzięki któremu istnieje szansa na prawdziwą rewolucję w kwestii transportu publicznego. Tak się składa, że mam dla Was dziś kolejne informacje na ten temat.
W rozwój projektu zaangażowany jest wizjoner branży – Elon Musk. Ma to być ultranowoczesny, bardzo szybki sposób na transport obywateli między miastami, który pod względem wydajności funkcjonowania rozłoży na łopatki nawet najszybsze pociągi na świecie. Brzmi interesująco, prawda? Warto więc zapoznać się z poniższym filmikiem:
Według zamysłu projektantów, pasażerowie zostaliby umieszczeni w specjalnych tubach, na fotelach pochylonych pod odpowiednim kątem. Wszystko po to, by zapewnić bezpieczeństwo podczas podróży z zawrotną prędkością 6400 km/h (dzięki zastosowaniu próżni). Sam transport ma być stosunkowo niedrogi. Za podróż przez całe USA trzeba będzie zapłacić około 100 USD. Rozbudowa systemu ma być według zamysłu twórców Hyperloop znacznie tańsza od rozbudowy sieci autostrad, czy kolei. Jest więc szansa na to, że zapał do wprowadzenia w życie ambitnego projektu będzie wysoki.
Pamiętajmy jednak, że trzeba liczyć się z faktem, iż jest to na razie tylko i wyłącznie projekt. Musi zostać odpowiednio rozwinięty. Nie można także zapomnieć o dopracowaniu technologii, które mają zostać wykorzystane podczas wprowadzania go w życie, oraz o zagospodarowaniu odpowiednich środków przeznaczonych na jego rozbudowę. No cóż, USA niewątpliwie z racji na status gospodarczy kraju stać na tego typu inwestycję. Gorzej z państwami rozwijającymi się – do nich Hyperloop może nie trafić. No chyba, że znajdzie się odpowiedni inwestor, który wywęszy w nim dość spore zyski. A to możliwe biorąc pod uwagę zakładane przez twórców Hyperloop niskie koszty rozbudowy sieci transportowej oraz stosunkowo tanią podróż za pośrednictwem „tuby”.
Nim jednak wyżej opisany środek transportu stanie się naszym nieodłącznym, codziennym towarzyszem zapewne minie jeszcze 10, 15, a może nawet i 20 lat. No cóż, niewątpliwie warto na niego czekać. Któż z nas nie chciałby bowiem w ciągu kilku minut przenieść się na przykład ze słonecznej plaży w góry? Lub po prostu podróżować pomiędzy największymi miastami oszczędzając mnóstwo czasu? Hyperloop to bez wątpienia przyszłość i nowy wymiar publicznego transportu.
Źródło: nportal.no
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
@ciekawski:
1) 3-4 m pod ziemią da radę?
2) poczytałem, chodzi o wykorzystanie próżni, a nie, wytworzenie próżni w rurze, w której porusza się tuba.
3) jak będziesz chciał wysiąść w połowie drogi, to wsiądziesz w tubę, która kończy bieg w połowie drogi.
4) Racja 🙂
po 1. Jak owa technologia sprawdzi się w alei tornad?
po 2. Proszę o poczytanie co to jest „próżnia”.
po 3. „Tuba” jest świetna, aby podróżować z Nowego Jorku do Los Angeles, ale co jeśli ktoś chciałby zatrzymać się w połowie drogi ? albo w jednej trzeciej ? Punkty przeładunkowe i stacje przesiadkowe sprawią że pakowanie się kilka razy do różnych kapsuł będzie nieco uciążliwe a sporo energii tracone będzie na rozpędzanie i wyhamowanie kapsuły.
po 4. Cieszę się że ktoś próbuje przełamać myślenie o podróżowaniu z ram obecnych środków transportu, które są mało wydajne. Ludzkość potrzebuje czegoś zupełnie nowego.