Jak odzyskać usunięte pliki?

Nadeszły ciężkie dla nas czasy. Niby każda nowinka techniczna ma na celu ułatwienie naszego życia, lecz często efekt jest zupełnie odwrotny. Zapewne wielu ManiaKów jeszcze pamięta czasy aparatu i kliszy. „Nie otwieraj, bo prześwietlisz” – za dzieciaka często słyszało się takie słowa z ust starszych. Ale klisze miały jeden niepodważalny atut – nie można było usunąć z nich zdjęć. Teraz wszystkie dane (w tym także i zdjęcia) są zapisywane na jakiś nośnikach. Czy to na dyskach, czy na kartach pamięci, pendrive’ach i wielu innych, których nie sposób już teraz zliczyć. Wprawdzie mamy możliwość zapisania czegoś na płycie CD/DVD, ale jest to czasochłonne. Nie każdemu się chce podejmować tego typu działania.

Więc cóż innego nam pozostaje – karta pamięci czy pendrive, a może jakiś dysk przenośny? Jak często zdarzało się Wam usunąć jakieś ważne dla siebie pliki? Zawsze wtedy zachodzimy w głowę „czy da się to jakoś odzyskać?„. Odpowiedź jest prosta: tak, da się! Jak? O tym jest niniejszy poradnik.

Na każdy wypadek postaramy się zaproponować proste i funkcjonalne programy. Może zaistnieć i taka ewentualność, że dana aplikacja posłuży Wam do wszystkich poniżej opisanych przypadków. My jednak chcemy zachować różnorodność i dać Wam możliwość wyboru. Programy są na tyle proste i intuicyjne, że bez żadnej instrukcji obsługi możecie sobie z nimi poradzić – nawet jeśli jesteście laikami komputerowymi. Oczywiście nie zapomnieliśmy jeszcze o innej ważnej rzeczy – prezentowane poniżej aplikacje są darmowe.

Usunąłem dane z kosza, co dalej?

Czasem zdarza się nam coś usunąć i wymazać także z kosza. Rozwiązanie? Bardzo proste. Jednym z najprostszych w obsłudze tego typu programów jest UndeleteMyFiles. Pozwala on nam na szybkie przywrócenie pożądanych plików. Jeśli chcemy odzyskać skasowane dane, klikamy „File Rescue”, a następnie wybieramy dysk, z którego chcemy odzyskać pliki i wciskamy przycisk „Scan”. Usunięte pliki wyświetlą się w okienku i możliwy będzie wybór tych, na których najbardziej nam zależy. Dodatkowo program wzbogacony został o specjalny kreator pozwalający odzyskać zawartość skrzynki pocztowej, co dodatkowo pozytywnie wpływa na jego funkcjonalność. Wśród funkcji oferowanych przez aplikację możemy też znaleźć moduł odpowiedzialny za bezpieczniejsze usuwanie danych z dysku oraz Emergency Disk Image pozwalający na tworzenie i przywracanie kopii danych. Powinno pomóc 🙂

Dane usunięte z dysku/sformatowane

Czasem może i nadejść taka ewentualność, że sformatujemy jakiś dysk, a jednak było na nim coś na czym nam wybitnie zależało. Wtedy z pomocą spieszy nam Handy Recovery. Jest to malutki i prosty w obsłudze programik służący do odzysku plików skasowanych z dysku lub dyskietki, usuniętych już z Kosza lub skasowanych bez przejścia przez Kosz, usuniętych przez wirusa, awarie zasilania i dysfunkcję oprogramowania. Współpracuje z FAT12/16/32 i NTFS/NTFS 5. Dla plików systemu NTFS są 2 opcje do wyboru: prócz głównego pliku można odzyskać towarzyszące ścieżki wykorzystane na NTFS do gromadzenia dodatkowych informacji o plikach. Program nieaktualizowany. Jest to ostatnia darmowa wersja programu (niekompatybilna z systemem Vista i późniejszymi).

Należy jednak pamiętać, że proces przywracania danych może mieć pewne ograniczenia. Po pierwsze należy brać pod uwagę możliwość wykluczenia zapisu. Dane usunięte czy sformatowane nadal istnieją, nie są jednak one osiągalne. Operacja usunięcia nie wymazuje ich w sensie „fizycznym”, lecz tylko pozbywa się mapy dostępów do pliku, zaznaczając w ten sposób, że obszar został już zwolniony do innych celów. Zaraz po kasacji możliwe jest odzyskanie nawet 100% danych, pod jednym warunkiem: nie zostały one nadpisane. I to tyczy się wszystkich nośników danych, od dyskietek, przez karty pamięci, dyski przenośne, aż po pendrive’y. Dane nie mogą zostać nadpisane przez inne pliki!

Po drugie, ważna jest lokalizacja rekonstruowanych danych. W zależności od możliwości używanego przez nas programu, odzyskiwane dane mogą być transportowane na zupełnie inne medium / dysk, lub do innego folderu. Lub też dokładnie do tej samej lokalizacji z której pierwotnie zostały usunięte. Niech więc Was nie zdziwi jeśli dane pojawią się w innym miejscu. Grunt, że się udało 🙂 Lecz należy pamiętać, że w razie porażki druga szansa jest już znikoma. Bo przecież odzyskiwane dane zapisują się na dysk z którego próbujecie dane odzyskać. Dochodzi więc do ich nadpisania, co przekreśla spory procent szans na powodzenie.

Po trzecie, kwestia stopnia fragmentacji dysku z którego chcemy coś odzyskać. Program odzyskujący mysi zaakceptować pliki jako ciągłe i jednolite. Więc może wziąć fragmenty różnych plików, za jeden plik. Wszystkie klastry (fragmenty) tego samego pliku porozrzucane swobodnie po różnych rejonach dysku nie zostaną rozpoznane jako część tego samego pliku. Według programu, uda mu się wiernie odtworzyć dane, lecz efekt może być nieco rozczarowujący. Przykład? Zdjęcia w podglądzie będą widoczne tylko do połowy. Jest też szansa na to, że połowa zdjęcia będzie z jednego pliku, a druga połowa z zupełnie innej fotki. Wprawdzie wtedy możemy je posklejać na nowo za pomocą programów graficznych, lecz nie ze wszystkimi rodzajami plików tak się da.

Po lekturze powyższych spostrzeżeń Wasza wiedza w tematyce odzysku danych powinna się nieco wzbogacić.

Wykasowałem pliki z przenośnej pamięci

Przypadkowe usuwanie plików z pamięci masowych takich jak pendrive, karta pamięci czy odtwarzacz mp3 zdarza się bardzo często. Odzyskanie jest jak najbardziej możliwe, pod warunkiem, że nasze dane nie zostały nadpisane! (wspominałem o tym już wcześniej, ale nie zaszkodzi przypomnieć). Do tego typu zadań idealnie nada się prosty programik o nazwie Recuva. Jest on darmowy, skuteczny i mało wymagający.

Program ten jest produktem znanej firmy Piriform Ltd. – tej samej która wyprodukowała CCleaner’a. jego skuteczność jest całkiem wysoka. Czasem może wystąpić problem z odzyskaniem pierwotnej nazwy pliku (nazewnictwo może ulec zmianie), lecz nie stanowi to chyba problemu, bo plik wciąż jest ten sam. Czasami może również zdarzyć się błędny odczyt pierwotnego katalogu, to znaczy program może pokazać plik, lecz nie pokaże i nie odzyska katalogu w jakim on się znajdował. Wtedy po prostu wskazujemy jakiś „katalog ogólny” do którego mają być kopiowane dane. Po zainstalowaniu zajmuje on zaledwie 2MB powierzchni na dysku. Sam programik nie spowalnia systemu w czasie swojej pracy. Możemy robić to co zwykle robimy na komputerze 😉 nawet nie zauważymy, że coś pracuje w tle.

Jeśli jednak lubicie zabawy z programami i poświęcanie im czasu, zawsze możecie skorzystać z instrukcji obsługi programy PhotoRec. Owa instrukcja została zamieszczona na forum Pentax. Znajdziecie ją pod tym linkiem.