Spis treści
- Wstęp
- Co w krzemie piszczy
- Software’owe komplikacje
Software’owe komplikacje
Obok fantastycznej jakości dźwięku, odtwarzacz spod szyldu San Disk zebrał też sporo pochwał za bardzo przemyślane menu. Prosty i intuicyjny interfejs sprawia, że błyskawicznie połapie się w nim każdy użytkownik. Choć rzecz jasna nie jest tak wesoło, by nie było się do czego przyczepić. Każdy ManiaK sam sobie potraf posegregować muzykę wedle własnego uznania, by potem móc swobodnie poruszać się po własnej cyfrowej bibliotece piosenek. Ale projektanci z San Disk najwyraźniej uznali, że najlepiej na świecie wiedzą, jak pliki powinny być posortowane. W związku z tym Sansa Clip potrafi otagować utwory wedle albumu, czy wykonawcy, ale nie według folderów. Koszmarne rozwiązanie i choć można się przyzwyczaić, to z początku może powodować pewien dyskomfort.
Equalizer i kompatybilność
Jak na porządny odtwarzacz mp3 przystało, Sansa Clip ma też equalizer. Nie jest to żaden dźwiękowy potwór i nabywcy o audiofilskich zapędach mogą poczuć lekki zawód, widząc tylko 5 suwaków służących do dostosowywania częstotliwości brzmień (oczywiście jest też kilka predefiniowanych ustawień), ale do zaspokojenia podstawowych potrzeb naprawdę nie potrzeba niczego więcej. Szczególnie biorąc pod uwagę to, że w jednej z aktualizacji oprogramowania SanDisk dodał możliwość obsługi dwóch kolejnych formatów: ogg i przede wszystkim wychwalanego pod niebiosa, bezstratnego FLAC. Dodajcie do tego znakomitą jakość dźwięku, jakieś niezłe słuchawki i przy stosunkowo niewielkim wydatku otrzymujecie istny raj w uszach. Być może jednak trzeba będzie też trochę się pomęczyć, bo zatrważająco duża ilość użytkowników Sansa Clip narzeka na problemy z kompatybilnością odtwarzacza z ich komputerami osobistymi. Często pojawiają się różne irytujące komplikacje, poza tym osoby działające na systemach operacyjnych Windows muszą mieć zainstalowany Media Player w wersji 10 lub nowszej – to oczywiście u znacznej większości standard, ale zawsze jest to jakaś niedogodność. Trzeba jednak oddać SanDisk sprawiedliwość i wspomnieć, że trzymają rękę na pulsie, często wydając aktualizacje firmware’u, poprawiające kolejne niedoróbki.
Spis treści
- Wstęp
- Co w krzemie piszczy
- Software’owe komplikacje
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.