Hazard istnieje od zarania dziejów, a jego losy bywały niezwykle przewrotne. Przez lata dojrzewał, by swą iluzją mamić zarówno bogaczy, jak i biednych. Niektórzy gracze wierzyli w swe umiejętności, a inni liczyli na łut szczęścia. Jedni wygrywali fortuny, a drudzy staczali się na samo dno. Dziś, kasyno przypomina teatr – z tą różnicą, że to Ty możesz stać się pierwszoplanowym aktorem.
Wygrasz lub przegrasz. Nieważne. Kasyno zawsze będzie do przodu. Poniżej przedstawiamy triki psychologiczne, jakie stosują salony gier, by na jak najdłużej przyciągnąć graczy do stołów i maszyn.
Poczuj się jak w domu…
Atmosfera kasyna sprawia, że gracz czuje się bezpiecznie, a przede wszystkim jest w pełni zrelaksowany. Przyciemnione światła bez ostrych promieni, charakterystyczne wykładziny pokryte liniami, kropkami lub wzorkami, a do tego spokojna, stonowana muzyka i wszechobecna czerwień – przypadek? Oczywiście, że nie! Mózg odbiera je jako hipnotyzujące. W takich warunkach łatwo się odprężyć i poczuć domową atmosferę, o którą skrzętnie dba zarówno cały personel, jak i inni gracze. Mało kto jest w stanie oprzeć się tej niezwykłej iluzji, która przenosi do zupełnie innego wymiaru, rządzącego się swoimi odrębnymi prawami.
Gra świateł i dźwięku
Już na samym wstępie można usłyszeć dzwoniące dzwoneczki, obracające się światła i odgłosy automatów do gier. Zaproszenie do gry? Jak najbardziej! Te pozawerbalne informacje podpowiadają, że wokół nie brakuje szczęśliwców, którzy wygrywają spore sumy, krzycząc i radośnie podskakując. „Skoro do innych los się uśmiecha, to ja też mam szansę zarobienia dużych pieniędzy!” – takimi kategoriami myślą osoby, które po raz pierwszy znalazły się w kasynie. Pokusa jest ogromna, co nie zmienia faktu, że ryzyko jeszcze większe. Tym bardziej, kiedy nie należy się do krezusów.
Czas stanął w miejscu
Jeśli nie masz zegarka, to nie licz, że ktoś w kasynie podpowie Ci, która godzina – szczególnie personel, który ma zakaz posiadania jakichkolwiek urządzeń wskazujących czas. Dlaczego? Kasyno nie zamierza nikomu ułatwiać sprawy. Graj, graj i jeszcze raz graj. Nie przerywaj sobie, obstawiaj, ryzykuj, wygrywaj lub przegrywaj. Czas? Gdzie Ci się śpieszy?! Jeżeli nie nosisz zegarka lub nie masz wyczucia czasu, to kasyno totalnie uśpi Twoją czujność, wierz mi. Tym bardziej, że gra potrafi tak wciągnąć, że zapomnisz o bożym świecie. Po wygranej będziesz chciał jeszcze bardziej pomnożyć ilość sztonów, a po przegranej poczujesz chęć odkucia się.
Dzień czy noc?
W kasynie nie ma okien, co jest doskonałą zagrywką hamująca biologiczny zegar gracza. Brak kontaktu ze światem zewnętrznym blokuje naturalne odruchy. Przykład? Ściemnia się – wracam do domu położyć się spać. Strategia ta idzie w parze z brakiem zegarów. Kasyno chce gościć graczy jak najdłużej, dlatego usypia ich czujność. Ponadto specjalnie dostarczany tlen ma pobudzać graczy, by nie odczuwali zmęczenia.
Diabeł tkwi w szczególe
Mało kto zwraca uwagę na najmniejsze detale, a w kasynie ich nie brakuje. Lokalizacja barku, łazienki czy wymiany żetonów jest zaplanowana w ten sposób, aby gracz musiał przejść całe kasyno i sale gier, mijając wszystkie stoły i automaty. Taki zabieg ma na celu zachęcenie gracza do wznowienia gry. Im dłużej klient przebywa na terenie kasyna, tym większa jest szansa, że zostawi większą ilość pieniędzy. Mało osób zwraca również uwagę na pierwszą podstawową zasadę, która mówi o tym, że gra ma być przede wszystkim rozrywką, a nie sposobem na zarabianie pieniędzy.
Przynęta na graczy
Piękne kobiety, przystojni mężczyźni, wysokie stawki i spore emocje. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że wiele kasyn korzysta z usług specjalnie przeszkolonych osób, które mają przyciągać graczy do stołów. Mechanizm jest bardzo prosty. Faceci uwielbiają piękne kobiety i często kierują się swym „instynktem”. Każda ślicznotka interesuje się zazwyczaj bardzo bogatym mężczyzną. Wabik ma manipulować graczem, będąc równocześnie osobą do „towarzystwa”. Ma dwa zadania – flirtować i „wydoić” z pieniędzy.
Iluzja kasyna – wchodzisz, stawiasz i liczysz, że wygrasz. Grasz jak natchniony wierząc, że to Twój szczęśliwy dzień. Wygrasz lub przegrasz, odejdziesz z garścią sztonów lub zostaniesz z niczym. Kasyno zawsze będzie miało nad Tobą przewagę, dlatego nie lekceważ go. Zagraj va banque i zaryzykuj wszystko, otrzymując w zamian możliwość wygrania, albo nie ryzykuj nic, tym samym nic nie tracąc, ale też nie zyskując niczego…
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Stymuluje pracę mózgu – to miałem na myśli, czyli automatycznie czujesz się rozluźniony, ale nie skupiony:) Z resztą, jeżeli byłeś kiedykolwiek, to na pewno wiesz w czym rzecz:) Pozdrawiam
Ehh… te wzorki na wykładzinach i czerwień ścian ma powodować to, żeby wzrok leciał na stół (zielony), a nie relaksował