Boeing
Agencje państwowe są uzależnione od pieniędzy rządowych, których w dobie kryzysu jest coraz mniej. W znacznie lepszej sytuacji są firmy prywatne, które mogą decydować się na różnego rodzaju niekonwencjonalne finansowania realizowanych projektów. Jednym z przedsiębiorstw o nieograniczonym budżecie jest amerykański Boeing.
CST-100 to załogowy statek kosmiczny projektowany przez Boeinga we współpracy z Bigelow Aerospace. Jego podstawowym zadaniem będzie transport astronautów na ISS oraz do prywatnej stacji orbitalnej budowanej przez Bigelow Aerospace. Kapsuła CST-100 będzie wynoszona w przestrzeń za pomocą rakiet nośnych, takich jak Atlas V, Delta IV i Falcon 9.
Wygląd CST-100 do złudzenia przypomina projekt Oriona firmy Lockheed Martin. Nie wiadomo jeszcze jakich rozmiarów będzie CST-100, ale najprawdopodobniej będzie nieco większy od statków Apollo, którymi amerykańscy astronauci podróżowali na Księżyc. CST-100 to statek przeznaczony wyłącznie do transportu ludzi na niską orbitę okołoziemską, zatem nie potrzebuje bardziej skomplikowanej aparatury do lotów w głębszy kosmos. Na pokład CST-100 wejdzie maksymalnie 7 członków załogi.
Virgin Galactic
Sir Richard Branson, jeden z najpotężniejszych ludzi na Ziemi, jest najbliżej uruchomienia komercyjnych lotów w kosmos. Virgin Galactic opracował już prototypy rakiety White Knight Two i statku SpaceShip Two (SS2). Pierwszy z nich przeszedł pomyślnie 78 testów wynoszenia, a SS2 16 udanych lądowań. Wspólny lot White Knight Two i SpaceShip Two – na wysokość 110 km, z prędkością 4200 km/h – ma odbyć się na przełomie 2013 i 2014 r.
SS2 to suborbitalny statek kosmiczny przeznaczony do celów turystyki kosmicznej. Na pokład będzie zabierał 8 osób: dwóch pilotów i sześcioro pasażerów. Kabina SS2 ma długość 3,66 m i średnicę 2,28. Rozpiętość skrzydeł wynosi 8,23 m, a całkowita długość zamyka się w 18,30 m. Ponieważ statek będzie osiągał stosunkowo niewielką prędkość w porównaniu z rozwiązaniami konkurencji, powrót na Ziemię będzie odbywał się lotem ślizgowym dzięki użyciu skrzydeł. Fotele w kabinie pasażerów będą rozkładane podczas lądowania w celu zmniejszenia efektów dużego przeciążenia. Co ciekawe, osoby podróżujące SS2 nie będą musiały mieć na sobie żadnych kombinezonów ciśnieniowych.
SpaceX
Należące do Elona Muska, który jest nazywany prawdziwym Tonym Starkiem, przedsiębiorstwo SpaceX już wkrótce będzie zabierać turystów na orbitę okołoziemską. Za kwotę 200 tys. $ konstruowane przez SpaceX statki kosmiczne za 15 lat będą zabierać regularnie pasażerów na orbitę okołoziemską. Ma być to możliwe dzięki budowie serii tanich rakiet orbitalnych Falcon. Wszystkie z nich oparte są na silnikach rodziny Merlin 1, których kolejne wersje znajdują wykorzystanie w nowszych modelach rakiet.
Firma SpaceX stworzyła już Dragona – statek kosmiczny, którego głównym zadaniem jest dostarczanie zaopatrzenia na ISS. Pierwszy zakontraktowany lot na stację odbył się w październiku 2012 r. Dragon ma budowę hermetycznej kapsuły oraz członu bagażowego. Projektowana jest także wersja do autonomicznych lotów orbitalnych DragonLab, a także załogowa wersja kapsuły DragonRider, której załogę tworzyć będzie do 7 osób.
Jednym z głównych celów firmy Muska jest załogowa misja na Marsa, która ma odbyć się ok. 2025 r. To jednak plan dalekosiężny, który na tę chwilę jest daleki do realizacji.
Na ostatniej stronie przeczytacie o XCOR Lynx (statku będącym zdolnym do wielokrotnych lotów w kosmos nawet jednego dnia), rakiecie Stig B i pojeździe Dream Chaser, który zdążył pojawić się już w kilku filmach.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
A pola magnetyxcznego w kosmosie nie brakuje 🙂 🙂 🙂
Nas zabierze w kosmos forsa 🙂 Kto ma forsę ten jedzie 🙂 A dlaczego na Ziemi wynaleziono kolej magnetyczną? To dlaczego naukowcy nie idą w tym kierunku. Mam na myśli rozwój, nie wiem, silnika o napędzie magnetycznym albo ( + i – ). Odpychanie, przyciąganie. Może osiągniemy barierę szybkości w kosmosie 🙂