- « Poprzedni
- 1/5
- Następny »
W imię nauki, większość badaczy przekroczy wszystkie granice. I to dosłownie, bo eksperymenty naukowe często odbywają się w nietypowych warunkach, z dala od stref zamieszkiwanych normalnie przez ludzi. Przedstawione poniżej laboratoria naukowe to przykłady placówek zlokalizowanych w najbardziej niedostępnych, najbardziej ekstremalnych miejscach na Ziemi (i poza nią). Wszystkie mają wspólny mianownik – dokonywane w nich odkrycia służą nie tylko wąskim grupom specjalistów, ale przede wszystkim – całej ludzkości.
ISS, orbita okołoziemska
Najbardziej ekstremalne miejsce, w którym człowiek kiedykolwiek przeprowadził eksperyment naukowy
Stacja nie ma stałej pozycji, bowiem krąży wokół Ziemi na wysokości od 330 do 435 km ze średnią prędkością 27724 km/h. Pełne okrążenie naszej planety zajmuje największej konstrukcji zbudowanej przez człowieka w kosmosie dokładnie 91 minut i 34 sekundy. ISS jest długa na 72,8 m i szeroka na 108,5 m. Na ISS jednocześnie może przebywać 6 członków stałej załogi, którzy mają 837 m sześcienne przestrzeni życiowej. Tutaj nie można mieć klaustrofobii!
ISS powstała w wyniku połączenia projektów budowy rosyjskiej stacji Mir 2, amerykańskiej Freedom i europejskiej Columbus. Pierwsze moduły stacji zostały wyniesione na orbitę i połączone ze sobą w 1998 r. Dwa lata później na stacji zameldowała się pierwsza załoga. Źródłem zasilania ISS są baterie słoneczne, odbijające na tyle światła, że stacja jest widoczna z Ziemi na niebie.
Na pokładzie ISS są przeprowadzane różnego rodzaju eksperymenty naukowe dotyczące zasad funkcjonowania ludzkiego ciała, meteorologii, fizyki i astronomii. Stan nieważkości zapewnia niepowtarzalne, nie do skopiowania na Ziemi, środowisko eksperymentalne. ISS ma funkcjonować przynajmniej do 2020 r., aczkolwiek planuje się jej wykorzystywanie nawet 10 lat dłużej.
IceCube Neutrino Observatory, Antarktyda
Laboratorium na mroźnym odludziu Antarktydy
Najczulszym instrumentem badawczym służącym do detekcji neutrin – subatomowych cząstek przeszywających cały wszechświat – nie jest zaawansowany teleskop w przestrzeni kosmicznej, a zestaw czujników umiejscowionych głęboko pod powierzchnią Ziemi. IceCube Neutrino Observatory znajduje się na mroźnym odludziu Antarktydy, pod grubą warstwą lodu.
To przy tutejszej aparatury poszukiwane są punktowe źródła neutrin w zakresie TeV i badane najwyższe energie procesów astrofizycznych. Kosmolodzy zajmujący się badaniem wszechświata uważają, że do obserwacji neutrin pochodzących z odległych źródeł jest instrument długości co najmniej kilometra. Takim detektorem jest właśnie IceCube.
Na miejsce budowy IceCube wybrano Antarktydę, gdyż jest ona wolna od źródeł promieniowania i nic nie powinno zakłócać pracy bardzo czułych detektorów. IceCube składa się z 86 pionowych lin, na których na głębokości od 1450 do 2450 m pod powierzchnią lodu zawieszono 5160 modułów optycznych. Dodatkowe 324 urządzenia optyczne umieszczone na powierzchni lodu tworzą detektor o nazwie IceTop. Powierzchnia laboratorium ma ok. 1 km kwadratowego, a objętość aparatury naukowej to ok. 2,5 km sześciennego.
Budowa IceCube zakończyła się w grudniu 2010 r. i kosztowała 279 mln dol. Detekcją neutrin zajmuje się obecnie ponad 250 naukowców z 38 krajów. Dziennie IceCube wychwytuje ok. 250 neutrin, co daje oszałamiającą liczbę 100 000 cząstek rocznie.
Na kolejnych stronach przeczytacie między innymi o Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorobom w Atlancie, „magazynie” mózgów i ciał w Scottsdale, piramidzie wysoko w Himalajach i najgorętszym laboratorium na Ziemi.
- « Poprzedni
- 1/5
- Następny »
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
I polski odział Alcor.org to Almira.pl