hama-hdmi-avinity-1s
piątek, 27 lipca 2012, maniaK
0 odpowiedzi na “hama-hdmi-avinity-1s”
reklama
Zdecydowanie warto zainwestować w dobre kable. Po zakupie telewizora Cinema 21:9 długo się zastanawiałem czy „się opłaca” by wydać kilka tyś. na same kable. Opłaca się jeśli nie mówić o jakości to chociażby żywotność jest o niebo lepsza.
ja używam kabla za 25zł z Allegro, bez zastrzeżeń 🙂
kable HDMI od strony technicznej nie różnią się niczym ! to jest sygnał cyfrowy ! obraz zawsze jest identyczny ! opłaca się kupować kable droższe tam gdzie jest sygnał analogowy, które mają dobre ekrany, podwójne, ferryt itp.
Używam zarówno zwyczajnych kabli za 20zł, jak i tych droższych, z nylonowym ekranem, pozłacanymi końcówkami itp. Nie widać absolutnie żadnej różnicy ._.
Jeśli ktoś jest audiofilem (i używa HDMI, a nie DisplayPort) to mogę polecić „audiofilski” kabel w ładnym pudełku za 50zł w komputroniku.
KAŻDY KABEL JEST EKRANOWANY! rozbierałem w życiu parę kabli i wiem, że nawet najtańsze, chińskie USB ma chociaż grubą folię aluminiową pod izolacją.
Moim zdaniem ważniejszą cechą od ekranów jest jego przewodność (oporność). Jak pojawią się kable z nadprzewodników, to chętnie zobaczę porównanie. Na razie dopóki nie mieszkamy w rejonach skażonych zabójczym promieniowaniem radioaktywnym/ nie mieszkamy w transformatorze, to nie odczujemy żadnej różnicy.
Jestem sceptycznie nastawiony do audiofilskich technologii/rozwiązań. W najbliższym czasie zamierzam sprawdzić, czy złote CD/DVD trzymają dłużej dane (sprawdzę sumy kontrolne kontenerów w truecrypcie i kontenerów w nich umieszczonych). jeśli zmieni się choć 1 bit, to to zauważę. Rozwala mnie teoria, że „laser łatwiej odczyta dane ze złotej płyty” – złota powierzchnia lepiej odbija światło od lustrzanej (srebrnej) ?
(tłoczone płyty skopiuję 1:1, ponieważ nie mam jak ich wypalić)
Drażni mnie pisanie takich rzeczy mam kabelek za 25 zł i jest super pewnie ze jest ale jak zobaczysz różnice miedzy kablem za 25 zł a 400 zł będziesz wiedział na czym polega różnic… Mam kable profigold Oxypure i widze że na kablu profigold kolory maja większe nasycenie a czerń i biel są takie jak powinny ostrość jest większa a płynność obrazu jest większa.
Jakbym wybulił cztery stówy za kabelek, to też bym twierdził że nie jestem frajerem który dał się naciągnąć na cwany marketing i widzę oraz słyszę różnicę. Paweł wyżej napisał stosowne wyjaśnienie i jakiekolwiek próby „zaginania rzeczywistości” nic tutaj nie dają.