Dla wielu ManiaKów jakość udźwiękowienia odgrywa bardzo dużą rolę i to nie tylko kiedy słuchają muzyki. Porządne audio warto docenić też podczas spędzania czasu na oglądaniu filmów lub graniu w gry wideo. Nie wszyscy jednak możemy sobie pozwolić na bardzo kosztowne zestawy sprzętu. Może więc warto zainwestować w budżetowe rozwiązanie, takie jak Genius SW-HF5.1 5050? Genius SW-HF5.1 5050 znaleziono w porównywarce Ceneo. Jest tam dotępny w cenie od 282 zł (dostępny w 37 sklepach).
Na bogato
Azjatycki Genius to firma, która słynie ze swojej uniwersalności. Sprzęt audio, klawiatury, myszki, kamerki internetowe, tablety graficzne… w temacie akcesoriów komputerowych są obeznani jak mało kto. Jednocześnie nie mają też opinii producenta rozwiązań naprawdę hi-endowych. Przez prawie 30 lat działalności na rynku firma funkcjonująca pod banderą tajwańskiej korporacji KYE Systems zyskała sobie miano solidnych rzemieślników, oferujących przyzwoity, solidny i zarazem stosunkowo mało kosztowny sprzęt, jednak bez żadnej rewelacji. Można by się więc spodziewać, że z SW-HF5.1 5050 będzie podobnie. A jednak, rzeczony zestaw audio, który do Polski zawitał na przełomie 2009 i 2010 roku, był stworzony z nieco większymi ambicjami. Założenie było takie, by wypuścić na rynek sprzęt o niewygórowanej cenie, ale jednocześnie jakościowo śmiało pukający już do nieco wyższej ligi. I jak za sugerowane w momencie premiery 359 złotych (dzisiaj już da się ten zestaw kupić sporo taniej, jeśli tylko dobrze poszukać), trzeba przyznać, że wyszło całkiem przyzwoicie.
W pudełku, zaznaczmy, że dość masywny, znajdziemy dobrze prezentujący się zestaw pięciu głośników i subwoofera, a do tego sporą plątaninę kabli i pilot do zdalnego sterowania większością potrzebnych funkcji. Na całe szczęście podłączenie tego wszystkiego nie powinno być problemem za sprawą dość prostej i precyzyjnej instrukcji. Tym bardziej, że nie jest to czynności wymagająca tytułu naukowego z inżynierii akustycznej. Choć z odpowiednim ułożeniem całego sprzętu, tak żeby uzyskać optymalne brzmienie, trzeba się już będzie odrobinę nagimnastykować. Układ 5.1 za jakieś 300 złotych może z początku budzić niepokój, ale nie obawiajcie się. Genius dołożył wszelkich starań, żebyśmy nie mieli wrażenia, iż obcujemy z budżetowym rozwiązaniem. Zestaw składa się z subwoofera, połączonego z jednostką centralną do sterowania całością, głównej kolumny z trzema małymi głośniczkami w środku oraz kwartetu niewielkich urządzeń satelitarnych – po parze do przodu i tyłu. Wszystkie sprzęty mają tunele bass-reflex, pozwalające osiągnąć lepsze brzmienie niskich tonów. Wychodzą one jednak na tył, przez co bas może być nieco przytłumiony po zawieszeniu urządzeń na ścianie.
Jednostka centralna zestawu wyposażona została w wejścia pozwalające na jednoczesne podłączenie trzech różnych źródeł. Głośniki Geniusa sprawdzą się zarówno dla dźwięku w standardzie stereo, jak i przestrzennym 5.1, dla którego właśnie zostały zaprojektowane. Niestety, producent ponownie zapomniał zaopatrzyć swój sprzęt audio w gniazdo słuchawkowe. Problem jest irytujący tym bardziej, że w przypadku urządzeń ze stajni azjatyckiej firmy pojawia się już nie po raz pierwszy. Druga kwestia budząca negatywne odczucia to okablowanie. Przewody są po prostu zbyt krótkie. I o ile w sypialni, czy gabinecie, jeżeli potrzebne nam tylko głośniki do peceta, problemu być nie powinno, to już marząc o ustawieniu ich w salonie musimy się liczyć z koniecznością dokupienia paru dodatkowych metrów.
Tanie granie
Audiofilom, gdy widzą zestaw głośników 5.1 w tej cenie zapewne już zapala się czerwona, alarmowa lampka podpisana „uwaga – badziew!”. A to błąd. Genius SW-HF5.1 5050 znaleziono w porównywarce Ceneo. Jest tam dotępny w cenie od 282 zł (dostępny w 37 sklepach).
Trzeba nadmienić, że nie jest to sprzęt, który zastąpi wam kino domowe, ale jeśli chodzi o jakość dźwięku, to w swojej kategorii nie ma wielu rywali, którzy mogliby z nim śmiało stawać w szranki. Na najważniejszym dla takiego zestawu polu, czyli poziomie audio, SW-HF5.1 5050 to prawdziwy hit. Waga ciężka, ścisła czołówka ekstraklasy i do tego żółta koszulka lidera, a na deser jeszcze pole position. Niby łączna moc 150 W (75 to subwoofer, na wszystkie głośniki przypada po 15) nie rzuca na kolana. Niby pasmo częstotliwości od 20 Hz do 20 kHz też nie powoduje bolesnego opadu szczęki. A jednak. Jeżeli zdecydujecie się na zakup zestawu audio od Geniusa, na pewno nie zawiedziecie się jego jakością.
Na szczególną pochwałę zasługują wysokie tony. Sopranowe klimaty to coś, z czym SW-HF5.1 5050 radzi sobie znakomicie. Częstotliwości z górnej granicy możliwości tego sprzętu brzmią czysto i żywo, ale jednocześnie nie „wyrywają” się nadmiernie spomiędzy pozostałych dźwięków i nie wysuwają się na siłę na pierwszy plan. Do reszty pasma również nie można się przyczepić. Średnica brzmi dobrze, neutralnie. I choć z pewnością nie wytrzyma konkurencji z topowymi, bardzo drogimi modelami, to na tym pułapie prezentuje się znakomicie. Czystość i wyrazistość dźwięku budzi szczególne uznanie. Jak to zwykle w przypadku budżetowych rozwiązań bywa, tak i tutaj najwięcej obaw budzi bas. Niepotrzebnie, bo Genius świetnie poradził sobie również z niskim częstotliwościami. Subwoofer zapewnia głębokie, mocne brzmienie, z którego zadowoleni będą nawet entuzjaści tych gatunków muzyki, w których jest to element dominujący. Trzeba jednak pamiętać o tym, że chcąc wycisnąć z SW-HF5.1 5050 maksimum mocy, możemy spotkać się z bolesnymi zniekształceniami dźwięku – w szczególności właśnie basu. Pewnych ograniczeń tajwański producent po prostu przeskoczyć nie mógł.
Zestaw audio sygnowany logiem Geniusa bardzo dobrze radzi sobie ze źródłami dźwięku obsługującymi tylko standard stereo, rozdzielając sygnał na wszystkie 6 odbiorników. Dzięki temu możemy liczyć na namiastkę dźwięku przestrzennego, choć naturalnie nie jest to to, co 5.1 z prawdziwego zdarzenia. Głośniki te, dzięki możliwości podpięcia do odtwarzacza DVD lub Blu-ray albo konsoli do gier, mogą też stać się tanią alternatywą dla kina domowego. Jasna sprawa – nie jest to pięć kolumn o jakiejś absurdalnie wielkiej mocy, ale jeżeli na takowe nie możemy sobie pozwolić, to zestawem od Geniusa ciężko pogardzić. Szeregowiec Ryan i Call of Duty naprawdę mogą nabrać zupełnie nowego wymiaru, kiedy przesiądziemy się z głośniczków w telewizorze na SW-HF5.1 5050.
Pozory luksusu
Gdyby wprowadzić kogoś do pomieszczenia, w którym rozstawiliśmy wcześniej recenzowany zestaw Geniusa i poprosili tę osobę, by oceniła na oko, ile mógł on kosztować, mało prawdopodobne, by udało jej się dobrze trafić. Pierwsze wrażenie bowiem, szczególnie jeśli patrzymy z daleka, jest bardzo pozytywne. Z początku może się bowiem wydawać, że to naprawdę luksusowy sprzęt i właściciel wydał na niego niemało. Obudowy wszystkich części całego zestawu zostały bowiem wykonane z gęstszej od sklejki płyty pilśniowej MDF, w tym przypadku bardzo dobrze imitującej drzewo wiśniowe. Drewnopodobne „opakowania” na głośniki i subwoofer dodają całemu systemowi trochę klasycznego i zarazem wyrafinowanego smaku. Dzięki temu bez problemu wpasują się w większość pomieszczeń.
Niestety, jak mówi popularne przysłowie, nie wszystko złoto co się świeci. Płyty MDF oglądane z dystansu mogą prezentować się świetnie, ale jeżeli już przyjrzymy się im z bliska, widać od razu, że są na świecie bardziej kosztowne i luksusowe materiały. Takie tworzywo to jednak standard, problem leży gdzie indziej. W samym wykonaniu można się dopatrzeć pewnych niedoróbek i niedociągnięć, jak ślady kleju lub drobne nierówności. Nie jest to jednak nic, co byłoby widoczne bez szczegółowego wpatrywania się. Za to czarny, plastikowy panel sterowania na subwooferze aż nadto rzuca się w oczy. Ani to, ani podobne stylistycznie tunele bass-reflex nie pasują do drewnopodobnych, „oldschoolowych” obudów, co może lekko irytować. Są to jednak niewielkie szczegóły, które nie powinny bardzo negatywnie odbić się na ocenie takiego sprzętu.
„Tak wiele za tak niewiele”
W Internecie pełno jest opinii zapewniających, że zestaw Genius SW-HF5.1 5050 okazał się dla jego nabywców miłą niespodzianką. Z tą recenzją po prostu nie może być inaczej. Mając zaledwie 300 złotych na zakup głośników mało kto porywałby się na zestaw 5.1, bo przecież przy takiej cenie ciężko spodziewać się cudów – lepiej postawić na solidne stereo. A tu proszę – jednak i w tym przedziale da się znaleźć naprawdę dobrze grający, nie najgorzej wykonany sprzęt. Genius SW-HF5.1 5050 można znaleźć w Ceneo. Jest tam dotępny w cenie od 282 zł w 37 sklepach.
W swojej kategorii zestaw ze stajni tajwańskiego producenta jest naprawdę rewelacyjny. Oferuje brzmienie, którego nie powstydziłyby się nawet rozwiązania bardziej kosztowne. Bardzo dobra jakość właściwie na całej szerokości pasma. Imponująca obsługa źródeł w standardzie stereo. Czego chcieć więcej? Chyba tylko dziesięciokrotnie więcej pieniędzy, żeby kupić sobie klasowe kino domowe.
Ceny Genius SW-HF5.1 5050
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.